To, że miasto pamięta jeszcze czasy władców z dynastii Piastów wie wiele osób. Wrocław, w czasie swojej długoletniej historii widział wiele. Wrocław, Breslau, Wratislavia czy Vratislawia, przez lata gromadził legendy, wierzenia i kulturę różnych kręgów kulturowych i narodowości. Obecnie coraz częściej legendy i podania związane z Wrocławiem są przekazywane przez mieszkańców, a władze miasta dbają o to, by nie zostały zapomniane.
Zwiedzanie trasą legend wrocławskich
We Wrocławiu można wybrać się na spacer pełen historii. To wie każdy. Wystarczy spojrzenie na Ostrów Tumski. Ale nie każdy wie, że Wrocław to również podania i legendy, nie zawsze całkowicie prawdziwe. Dlatego też, stworzona została specjalna, mityczna trasa przez to piękne miasto. Czas, jaki potrzebny będzie na jej przemierzenie to około 3 godziny.
Dworzec Główny
To tu zaczynamy naszą wędrówkę. Budynek pochodzi z połowy XIX w. Ten, kto był w budynku dworca wie, że robi on wrażenie. Jego hol, o długości ok. 200 m wyróżnia się ażurową, szklano- żeliwną konstrukcją. Nie każdy jednak wie, że pod budynkiem dworca znajdują się podziemia. Częściowo tunele pod dworcem są dostępne dla zwiedzających, jednak jak wynika z legend, jest to tylko nieznaczna część tego, co funkcjonowało doskonale podczas II wojny światowej.
Wzgórze Partyzantów i Fontanna Krasnoludków
Na którym znajdują się dawne fortyfikacje po Bastionie Sakwowym. Legenda głosi, że pomiędzy wzgórzem, a pewną kamienicą znajdującą się na Podwalu, istnieje tunel. W kamienicy, w której znajdował się konsulat niemiecki. Jednakże między bajki można włożyć owe nowości, gdyż budynek konsulatu jest dużo młodszy niż wskazuje na to legenda. Następny etap związany jest z legendą miasta. Krasnoludki zna chyba każdy. Spotkać je można w różnych zakątkach Wrocławia. Ci legendarni mieszkańce miasta mają swoją fontannę, znajdującą się przy pl. Teatralnym.
Hotel Monopol
Nieco dalej, na rogu ulic: Modrzejewskiej i Świdnickiej znajduje się pochodzący z końca XIX w. hotel Monopol. Swego czasu gościł on znane osobistości z całego świata. Także tutaj, kręcone były sceny do filmu “Popiół i diament” Andrzeja Wajdy.
Pomnik Pomarańczowej Alternatywy
Znajduje się tuż przy przejściu podziemnym przy ul. Świdnickiej. Pomarańczowa Alternatywa była organizacją, która podobnie jak “Solidarność” w Gdańsku zajmowała się walką z władzą komunistyczną. Sposób działania obu formacji był jednak zupełnie inny. Solidarności towarzyszyła powaga, pompatyczność i walka. Natomiast Pomarańczowa Alternatywa, głównie wyśmiewała absurdy ówczesnej władzy, starając się pokonać ją dowcipem.
Gdzie dalej?
Na trasie mitycznego Wrocławia znajduje się jeszcze kilka przystanków: apteka “Pod Murzynem”, Kościół św. Elżbiety czy Skamieniałe Tancerki. Legenda głosi, że tancerki to zamienione w kamień córki ubogiej wdowy. Dziewcząt było dziewięć. Marnotrawiły czas na tańce oraz romanse. Ich matka była wyrozumiała, jednak gdy córki postanowiły tańczyć również w Wielki Piątek wpadła w ogromny gniew. Aby uniemożliwić córkom brak poszanowania dla tradycji, postanowiła zamknąć je w niewielkiej izdebce. Córki jednak poradziły sobie z uwięzieniem i uciekły przez okno. Jednak gdy tylko przedostały się na zewnątrz- zamieniły się w kamień.Mijając tańczące niewiasty udajemy się na plac Uniwersytecki, gdzie podziwiać można szermierz, a z mostu Uniwersyteckiego – pomnik Powodzianki. Idąc dalej tą wyjątkową ścieżką kierujemy się na Mosty Młyńskie, a dalej, po przejściu mostu Tumskiego, podziwiać można kościół św. Krzyża, pomnik Nepomucena na placu Kościelnym i katedrę św. Jana Chrzciciela. To jeszcze nie koniec zwiedzania! Następny przystanek na trasie znajduje się pod Bramą Kluskową, skąd następnie udajemy się na most Grunwaldzki, który jest jednym z piękniejszych mostów miasta, szczególnie po zmierzchu. Idąc dalej zaplanowaną trasą mityczną, mijamy kościół św. Wojciecha i kościół św. Marii Magdaleny. Ostatnimi na liście są wrocławski ratusz oraz Piwnica Świdnicka, która jest najstarszą restauracją na ziemiach polskich.