We Wrocławiu znaleźć można wiele punktów widokowych, z których podziwiać można wyjątkową panoramę miasta. A jest na co popatrzeć. Szczególny urok ma w sobie Ostrów Tumski, który pamięta jeszcze czasy panowania Piastów. Dzisiaj poznamy jeden z ciekawszych punktów widokowych na terenie Wrocławia, Most Pokutnic. Zwany również Mostem Czarownic.
Gdzie go znaleźć?
Mostek Pokutnic czy Czarownic jest kładką, która łączy ze sobą dwie wieże w katedrze św. Marii Magdaleny. Mostek znajduje się na wysokości 45 metrów. Żeby wejść na ten punkt widokowy należy udać się na ul. Szewską, która znajduje się nieopodal rynku. Opłata za wejście na Most Czarownic jest symboliczna i w całości przeznaczona jest na renowację oraz utrzymanie katedry.
Trochę historii
O moście Czarownic (tak, dokładnie pod tą samą nazwą mostek funkcjonuje od samego początku!) po raz pierwszy wspomniano w połowie XV w., dokładnie w roku 1459. Od samego początku pełnił on funkcje punktu widokowego, ale także miał znaczenie reprezentacyjne ze względu na fakt, że grywała na nim orkiestra reprezentacyjna. Mostek służąc mieszkańcom i nie tylko przez wiele, wiele lat nie raz musiał być modernizowany. W roku 1887, w marcu, bardzo hucznie obchodzono urodziny cesarza Wilhelma I. Fajerwerki, które zostały z tej okazji wystrzelone wywołały pożar, podczas którego Most Czarownic spłonął, lecz w kolejnych latach został odbudowany. Z końcem II wojny światowej kolejny raz Mostek został zniszczony. A dokładniej, tym razem uszkodzona została wieża południowa, a jej część została zburzona, niszcząc jednocześnie Most Pokutnic. Jego odbudowa trwała długo, ponieważ został on zrekonstruowany i odnowiony dopiero na przełomie XX i XXI w.
A co na to legenda?
Z Mostem Pokutnic wiąże się pewna znana, wrocławska legenda. Otóż legenda głosi, że mostek łączący wieże wybudowany został w ściśle określonym celu, aby zamykać na nim panny, które prowadziły nieodpowiedni, rozwiązły i hulaszczy tryb życia. Te panie, które nie chciały wieść spokojnego żywota u boku męża, doglądać gromadki dzieci – zostawały zamykane na mostku, odbywając swego rodzaju pokutę. Legenda głosi, że w okolicy mostu Czarownic często przychodziły matki ze swymi córkami. Spacer ku przestrodze, który miał zniechęcić niewiasty do zejścia na złą drogę. Dla odbywających karę dziewcząt, odosobnienie często kończyło się śmiercią samobójczą. Do dnia dzisiejszego we Wrocławiu mówi się, że duchy pokutnic regularnie zamiatają Most Czarownic!
Punkt widokowy na Moście Pokutnic
Widok jaki rozpościera się z legendarnego Mostu Czarownic jest przepiękny. Jednak aby podziwiać piękno okolicy należy najpierw wspiąć się po nie małej ilości starych, kamiennych schodów. Ale jak już nam się uda – widok zapiera dech w piersiach! Co widzimy? Wrocławski Rynek oraz Ratusz, Katedrę i Urząd Miasta, ale także można podziwiać ogólną panoramę miasta, znajdując się wyżej niż większość okolicznych kamienic. A przy dobrej pogodzie, w oddali, można dostrzec również góry!