Makiety kolejowe, takie mniejsze i większe, takie, które można rozłożyć w domu i bawić się i bawić jak dziecko! Kto choć raz nie miał okazji na taką zabawę? Albo nigdy nie widział makiety kolejowej? Ten nie wie co traci!
Makieta kolejowa – jedna z atrakcji Wrocławia!
Jedną z turystycznych atrakcji Wrocławia jest makieta klejowa. Jest wyjątkowa i wręcz ogromna! Składa się z torowiska o długości 430 metrów, po których jeździ 15 lokomotyw, ciągnących za sobą łącznie 60 wagonów! Do tego makieta, to nie tylko pociągi, lecz właściwie całe miasteczko, w tym także 162 budynki. Co ciekawe – są to budynki, które faktycznie można spotkać na terenie Wrocławia i Dolnego Śląska!
Centrum Wrocławia
Makieta jest naprawdę ogromna. Wśród licznych elementów i budowli znajduje się wrocławski rynek, wraz z otaczającymi go kamienicami, Dworzec Świebodzki czy osiedle przy ul. Żmigrodzkiej.
Śnieżka i Karpacz
Na makiecie odnaleźć można również chętnie odwiedzany przez turystów Karpacz, a także Śnieżkę, na której szczycie jest – tak, oczywiście! Obserwatorium astronomiczne. Takie jak znajduje się na prawdziwym szczycie!
Makieta jak żywa
To, co przykuwa uwagę odwiedzających, to niewątpliwie realizm makiety. Dokładne odwzorowanie, a do tego fakt, że elementy znajdujące się na makiecie ruszają się, pociągi faktycznie przemieszczają się po torach sprawia, że odwiedzający ma wrażenie, jakby życie na makiecie toczyło się własnym torem. Wrocławska kolejka to doprecyzowany w każdym calu i detalu szczegół, tu nie ma miejsca na niedociągnięcia, tu toczy się „prawdziwe” życie!
Wrocławska makieta – największa w Polsce!
Cała makieta, zajmuje powierzchnię prawie 350 m². Obok rekordowo długich torów, ta wyjątkowa ekspozycja to także około 3,5 tysiąca figurek (ludzi i zwierząt), ponad 200 samochodów różnego typu (radiowozy, taksówki czy wozy strażackie oraz zwykłe pojazdy). To także 242 budynki i wiele innych obiektów. Są mosty i wiadukty, a także tereny zielone, tak charakterystyczne dla Wrocławia. A jeśli dobrze przypatrzymy się obiektom, to dostrzeżemy także żurawie budowlane oraz ekipy budowlańców na placach budowy.
Dzień – noc
Co ciekawe, oglądając makietę przez dłuższy czas odnosi się wrażenie, że żyje ona własnym życiem. W Kolejkowie zainstalowano specjalne efekty, dzięki którym w miasteczku i okolicach jest noc i dzień! Gdy nastaje zmierzch, nad zaświecają się światłą w oknach budynków, a reflektory samochodów oświetlają drogę.
Przygotowanie makiety – wyjątkowe i czasochłonne wyzwanie!
Tak duży obiekt nie został stworzony z dnia na dzień. Prace nad nim trwały około dwa lata, a przy tworzeniu brało udział aż 12 modelarzy, którzy stanęli na wysokości zadania, aby przygotowywanym przez siebie budynkom nadać jak największy realizm i prawdziwy wygląd. Co ciekawe, dorośli mogą zwrócić uwagę nie tylko na charakter i jakoś wykonanych elementów, ponieważ wykonawcy umieścili w obrębie makiety także pewne elementy humorystyczne, między innymi? Marcin Prokop i Szymon Hołownia, którzy wyglądają jak żywi, podczas prowadzenia swojego programu przed budynkiem Dworca Świebodzickiego.